
Ponad sto eksponatów i doskonała, nastrojowa aranżacja. Wystawa „Siena: The Rise of Painting, 1300-1350” przyciąga zwiedzających, niestety ma trwać jedynie do 26 stycznia 2025.
Siena, miasto świętych i sztuki, stała się w ciągu tych pięćdziesięciu lat swoistym fenomenem: artyści realizowali innowacyjne pomysły, wymyślali nowe techniki tworzenia, i to w najróżniejszych dziedzinach; rzeźby, tekstylia, szkła, wyroby z metalu, oraz, oczywiście, przede wszystkim obrazy. Sponsorzy zamawiali najróżniejsze przedmioty, chcieli mieć wyjątkowe zastawy, obrazy i tkaniny. Inni zamawiali ołtarze, nie tylko te duże, do kościołów, ale i osobiste, zabierane w podróże lub do użytku w domu. Precyzja wykonania tych dzieł zdumiewa, stały się zresztą inspiracją i wzornikiem dla wielu następców. Przy okazji zabawna obserwacja; ówcześni malarze mieli taki sam kłopot z odtworzeniem dłoni ludzkich, jak dzisiejsze AI.
Większość pokazanych prac jest wypożyczona z National Gallery w Londynie, część z niewielkich muzeów europejskich.
Niektóre są anonimowe, czasem nazwiska twórcy nie udało się ustalić, bo zaginęły dokumenty z nim związane. Są i dzieła mistrzów, którzy prowadzili pracownie, mieli uczniów i realizowali wiele zamówień.
Bez względu na to, co i jak robili i jak bardzo byli ówcześnie sławni, wszyscy przestali tworzyć raptownie po roku 1350. Czarna dżuma zdziesiątkowała mieszkańców Sieny, z 42.tysięcy zostało ok.14 tysięcy. Żaden z tworzących wtedy artystów nie przetrwał tej zarazy.
Informacje dodatkowe:
– 5 grudnia 2024 i 23 stycznia 2025 można przyjść na spotkanie ze specjalistami pracującymi w Met. Michael A.Miller, konserwator i Kristin Holder, asystentka konserwatora, będą opowiadać o technikach tworzenia artystów, których prace zaprezentowane są na wystawie.
– Wstęp z biletem, bez dodatkowych opłat
– Początek o 3.PM- 3.45 PM
– Galeria 611
Have a good one
a.Ra