Kwiaty ze światła

  Freedom Plaza to pustka między FDR Drive i 1 Avenue. Odkąd wyszły stamtąd ekipy wyburzające, nic się tam nie działo, nic nie zmieniało. Bagnista dziura w środku miasta. Ojciec obecnego właściciela tego terenu 23 lata temu odkupił za 630 milionów dolarów starą elektrownię od Con Edison i wydał następne sto milionów na jej rozebranie i konieczną dekontaminację. Zgodnie z jego planem miało tam powstać osiedle składające się z siedmiu wieżowców, szkół, centrum rekreacji do użytku dla wszystkich, parkingów i specjalnych przejść. Przez kryzys 2008 roku nie doszło do realizacji tego projektu i miejsce to zaczęto nazywać “ bagnem na East Side”. Jego syn chce wybudować tu kasyno, a nad nim 1300 mieszkań, które mają być dostępne poniżej cen rynkowych.

Elektrownię trzeba było rozebrać włącznie z fundamentami i umocnieniami. W ciągu dnia to ciągle tak wygląda: zawsze podmokła, wielka dziura w ziemi, ogrodzona częściowo siatką, częściowo otulona czarnymi płachtami. Krótko mówiąc; nic ciekawego, a ciągnie się od 38- 41 Street, kawał drogi.

Ale, gdy tylko zaczyna się zmierzchać, obecnie pojawiają się tam plątaniny wici i niby-dmuchawce ze światła, najpierw pojedyncze, potem już całymi masami. Ich kolory i blask są tak wyskalowane, że mają uspokajać i być łagodne dla oczu. Na Field of Light widzowie wpuszczani są w odstępach czasowych, żeby dać każdemu możliwość spacerowania po wyznaczonych światłem, utwardzonych alejkach w spokoju, bez tłoku, samotnie, jeśli chcą. To okolice ONZ, dwie ruchliwe aleje, a dolina świetlnych kwiatów zatopiona jest w ciszy. Wszystko wkomponowane jest idealnie w tysiące świateł z okolicznych wieżowców.

Autorem instalacji jest brytyjski artysta Bruce Munro. Mówi, że o ile pamięta, stworzył  około 30 różnych świetlnych dzieł na całym świecie, O Nowym Jorku zawsze marzył, ale myślał, że nie ma tu dość miejsca na jego pomysły. Okazało się, że jest. Obecny właściciel tego terenu, Stefan Soloviev, udostępnił  całą przestrzeń bez żadnych opłat i sfinansował całość tego artystycznego projektu z 18,750 żarówek. Jest to największa instalacja artystyczna w przestrzeni publicznej od czasów The Gates postawionych w Central Park przez Christo&Jeanne Claude w 2005.

Kasyno może powstanie w tym miejscu, może nie. Sprawa licencji- walczy o nią trzech innych deweloperów- ma się wyjaśnić w przyszłym roku. Jeśli Soloviev wygra, rozpocznie się na tym terenie odkładana od lat budowa. Jeśli nie, to po letniej przerwie, Field of Light znów zakwitną światłami późną jesienią.

aRa

 

Informacje dodatkowe:

* Adres: 1 Avenue między 38th-41st Street, wejście od 41, na siatce są powieszone strzałki ułatwiające trafienie. Czynne od 5-9 wieczorem.

* Można dopłynąć NYC Ferry do przystani na 34th Street i przejść dwie przecznice w górę. W okolicę tę dochodzą też autobusy; M42 i M15.

* Bilety są bezpłatne, ale są i oprócz daty trzeba wybrać czas. Można przyjść wcześniej lub spóźnić się 15 minut. Każdy może zamówić 4 bilety. Grupy powyżej 10 osób rejestrują się osobno: info@fieldoflightnyc.comi

W tej chwili wszystkie wejścia do lutego są zarezerwowane, rozeszły się dosłownie w ciągu dnia. Trzeba sprawdzać dostępność na inne terminy. Dla osób, które się zarejestrują, organizatorzy szukają możliwości, są zwroty, bedą przedłużone godziny itd.

1 lutego można zamawiać bilety na marzec: https://fieldoflightnyc.com

* Sporo widać przez siatkę.

* 41st Street przy 2 Avenue kończy się- trzeba iść kawałek “pod górkę”- czymś w rodzaju tarasu, widać stąd część Fields of Light.

* Przed wejściem oprócz biletów sprawdzane są też torby i plecaki oraz przechodzi się przez “bramkę”. Nie można wnosić profesjonalnego sprzętu fotograficznego, wody i innych napojów, alkoholu, broni, noży, fajerwerków. Nie można wchodzić ze zwierzętami.

 

Światła
Impresje
Field of Light
Field of Light