Sędziowie przysięgli uznali, że były prezydent jest winny wszystkich 34 zarzutów i natychmiast w mediach społecznościowych i niektórych programach pojawiły się pogłoski, że Nowy Jork z tego powodu jest zablokowany, a nowojorczycy protestują przeciwko wyrokowi itd. Zwolennicy ex-prezydenta prorokują też rewoltę, bojkoty i inne wydarzenia bojowe i to wszystko ma być robione rękami mieszkańców NYC.
No więc, proszę się nie martwić, nic nie jest zablokowane, nikt nie walczy na ulicach, sklepy są otwarte i nie brakuje w nich produktów żywnościowych. Trudno nawet powiedzieć, czemu ma służyć rozsiewanie takich głupot.
Pod Trump Tower w okolicach 9-10 wieczorem we wtorek NYPD obstawiło dojście do budynku, po drugiej stronie ulicy, odgrodzone jak zawsze barierkami, stały ekipy telewizyjne w oczekiwaniu na przyjazd kawalkady byłego prezydenta, który prawdopodobnie miał wrócić do swojego apartamentu na noc. Trzech wynajętych bezdomnych – good for them- wymachiwało flagami z napisami “Trump 2024”, zresztą głównie gdy pojawiał się ktoś fotografujący, czwarty miał na sobie koszulkę z napisem : “Fuck Biden”. Przechodzący obok turyści wypytywali, co się dzieje, nie wszyscy w trakcie podróży słuchają wiadomości, a z napisów na chodniku trudno się było domyślić o co chodzi- jak wyznał jeden z pytających.
a.Ra